Ivi López – Raków Częstochowa

by Grzegorz Ławniczek

Nazwisko w kraju pochodzenia: Iván López Álvarez
Data urodzenia: 29 cze 1994
Miejsce urodzenia: Madrid Hiszpania
Wiek: 27
Wzrost: 1,74 m
Narodowość: Hiszpania
Pozycja: Pomocnik – Ofensywny pomocnik
Noga: prawonożny
Menadżerowie: MRHfutbol Obecny
klub: Raków Częstochowa
W drużynie od: 1 wrz 2020
Umowa do: 30 cze 2024
Ivi López, właśc. Iván López Álvarez (ur. 29 czerwca 1994 w Madrycie) – hiszpański piłkarz występujący na pozycji napastnika w Rakowie Częstochowa.

Kariera klubowa
Grę w piłkę nożną rozpoczął w amatorskim klubie CU Collado Villalba. Od 15. roku życia trenował w Getafe CF. W 2013 roku został włączony do składu drużyny rezerw. W pierwszym zespole rozegrał łącznie 9 ligowych spotkań w Primera División. W latach 2015–2017 grał w trzecioligowym Sevilla Atlético. W sierpniu 2017 roku za kwotę 1,5 mln euro przeniósł się do Levante UD, podpisując czteroletni kontrakt. Rozegrał dla tego klubu w sezonie 2017/18 29 spotkań, w których zdobył 4 gole. Od rozpoczęcia sezonu 2018/19 rozpoczął występy na wypożyczeniu do Realu Valladolid oraz następnie do zespołów Segunda División, kolejno: Sportingu Gijón, SD Huesca i SD Ponferradina. We wrześniu 2020 roku podpisał czteroletni kontrakt z Rakowem Częstochowa prowadzonym przez Marka Papszuna.

Ivi Lopez ma na swoim koncie Puchar i Superpuchar Polski. W tym sezonie najlepszy strzelec PKO Ekstraklasy może sięgnąć po kolejne trofea. – Jeśli chcemy być mistrzami, musimy wygrać wszystkie mecze. Podoba mi się filozofia Diego Simeone: krok po kroku – powiedział w rozmowie z „Marcą”.

72 spotkania, 32 gole, 19 asyst – tak prezentuje się dotychczasowy bilans wycenianego przez „transfermarkt” na 3,5 miliona euro piłkarza w Rakowie Częstochowa. Hiszpan ma na swoim koncie 41 występów w La Liga. Teraz błyszczy w PKO Ekstraklasie. W sezonie 2021/2022 może wywalczyć dwa najważniejsze krajowe trofea. Do tego jest bliski sięgnięcia po nagrodę dla króla strzelców. Jego wyczynami zainteresowała się madrycka „Marca”.

Lopez może być kolejnym Hiszpanem, który sięgnie po koronę króla strzelców. W poprzednich latach dokonali tego Igor Angulo i Carlitos. – Zawsze lubiłem strzelać gole. Wywalczenie tej nagrody byłoby dla mnie zaszczytem. W Częstochowie ludzie co kilka minut zatrzymują mnie na ulicy. Proszę o autografy i zdjęcia. To jest bardzo miłe. Mam jeszcze ważny kontrakt z Rakowem i na razie nie myślę o tym, co będzie dalej. Zostawiłem przyjaciół i rodzinę w Hiszpanii. Zdecydowałem się przyjechać do Polski. Jestem bardzo zadowolony z tego, jak wszystko się u mnie układa. Nie myślę obsesyjnie o powrocie do ojczyzny – zakończył.

ivi lopez

Related Posts